Wasze historie miłosne Fotoflirt.pl

Każdego dnia Fotoflirt.pl łączy ludzi.
Ta rubryka poświęcona jest użytkownikom, którzy chcą nam podziękować
i opowiedzieć swoją historię miłosną.

Czy Ty też znalazłeś(aś) u nas swoją wielką miłość? Jeśli tak, podziel się z nami swoim szczęściem i dodaj wiary oraz odwagi innym singlom, poszukującym swojej drugiej połówki . Wypełnij teraz ankietę >>

Historia miłosna użytkownika Aleksander i Ewelina
Aleksander i Ewelina
Ewelina poznała fotoflirt dzięki swojej kuzynce, to ona założyła Ewelinie profil. I dzięki temu poznała Aleksandra. Pisali najpierw do siebie na portalu, później na gg, po czym następnie przeszli na rozmowy telefoniczne. Ewelina i Aleksander miesykali niedaleko siebie, tak więc szybko doszło do wielu randek w realu. Dziś mieszkają razem i planują wspólna przyszłość. Życzymy im wiele szczęścia!
Historia miłosna użytkownika Wlodek i Angelika
Wlodek i Angelika
fotoflirt ma kolejną szczęsliwą parę. Poznali się na naszych stronach, po czym przeszli na rozmowy na komunikatorze. Ich pierwsza randka odbyła się w restauracji Pekin. Pozytywnie patrzą w przyszłość, twierdzą, że wszystko się ułoży po ich myśli.
Oboje polecają fotoflirt wszystkim, którzy poszukują swojej drugiej połówki.


Stanisław i Jolanta
Skąd dowiedzieliście się o Fotoflirt.pl?
Stanisław: Z wyszukiwarki. Przypadkowo znalazłem tę stronę i założyłem konto.
Jolanta: Przypadkowo z wyszukiwarki. Z ciekawości tam zajrzałam i założyłam konto.

Jak wyglądała Wasza pierwsza rozmowa?
Stanisław: Zadzwoniłem do Joli z pracy, bo dużo o niej rozmyślałem. To była rozmowa w trakcie przerwy obiadowej i zbyt długo nie trwała ,ale już wieczorem była dłuższa i myślę, że oboje już się tak nie krępowaliśmy rozmawiać jak za pierwszym razem. Ta pierwsza nasza rozmowa była jakieś dwa lata temu, wiec już zbyt dokładnie nie pamiętam.
Jolanta: Pierwszy zadzwonił do mnie. Rozmowa nie trwała długo, bo miał przerwę obiadową..Po tamtej rozmowie były kolejne, coraz dłuższe rozmowy...

Opowiedzcie o Waszej pierwszej randce
Stanisław: Po raz pierwszy się poznaliśmy na żywo po pół roku pisania i rozmawiania ze soba przez telefon. Pojechałem do Joli 1200 km i powiedziałem, że będę gdzieś po południu, ale jadąc nawet nie byłem zmęczony i mi się spać nie chciało, bo myślałem o niej i zajechałem wczesnym rankiem totalnie przemęczony. Oczywiście o wczesnej godzinie zastałem Jolę w łóżku (jeszcze spala), więc ją zacząłem budzić . Gdy się ocknęła, to zarzuciła kołderkę na swoją głowę, bo była zaspana i się wstydziła :) Mnie to nie przeszkadzało, nawet w zręczniejszej sytuacji mnie stawiało, bo byłem sam zaspany i się też wstydziłem, ale nie dawałem tego po sobie poznać:) Jola powiedziała mi wtedy, żebym wyszedł, bo chciała się ubrać , następnie zrobiła nam kawę. Dużo rozmawialiśmy , później koło południa poszliśmy na spacer a wieczorkiem zrobiliśmy sobie grilla i było wspaniale.
Jolanta: Pamiętam stres, zdenerwowanie i jak mi sie ręce trzęsły:) Miał być u mnie popoludniu a zjawił się wczesnym rankiem, jak jeszcze spałam. Nie wierzyłam, że to on:) Później wypiliśmy kawę, rozmowa się potoczyła a mój szok minął :D Pamiętam, jak patrzył na mnie, trochę się wstydziłam :D

Jak rozwinęła się Wasza znajomość?
Stanisław: Po jakimś czasie Jola przyjechała do mnie. Spędziliśmy tutaj wspaniałe dni. Dużo zwiedzaliśmy i spacerowaliśmy. Gdy odjeżdżała, oboje się rozpłakaliśmy; Później rozmawialiśmy dużo przez komunikator. Następnie Jola przyjechała tutaj do pracy, gdzie ją odwiedzałem, aż w końcu doszliśmy do porozumienia, że zamieszkamy razem. Tutaj po pewnym czasie zaczęliśmy razem pracować i się dokładnie poznawać. Po połowie roku wzięliśmy ze sobą ślub i dziś jesteśmy szczęśliwi.
Jolanta: Jak odjechał ode mnie, to godzinami rozmawialiśmy na skypie. Po pewnym czasie ja pojechałam do niego. Spędzaliśmy ze sobą każdą chwilę:D Żal było się rozstawać, ale było trzeba... Mijały miesiące, pojechałam do Niemiec do pracy. Staś mnie odwiedzał, aż w końcu podjęliśmy decyzję, że zamieszkamy razem... i tak się stało. Zamieszkaliśmy ze sobą a po pewnym czasie zaczęliśmy razem pracować w tej samej pracy :) Później były zaręczyny a 27.12.2010 wzięliśmy ślub :)

Czy poleci(a)łbyś Fotoflirt.pl innym? Jeżeli tak, to dlaczego?
Stanisław: Tak, bo tutaj można poznać swoją druga połówkę życia i polecam też czat, bo tam poznałem swoją żonę:)
Jolanta: Tak, bo naprawdę można tutaj kogoś poznać, ja nie żałuję, że tutaj zajrzałam, bo tak poznałam swojego męża :)

Zarejestruj się teraz za darmo
Historia miłosna użytkownika Waldek i Marylka
Waldek i Marylka
"Jak w filmie rodem z....Bollywood" - stwierdziła Marylka. Wszystko potoczyło się szybko jak F1. Waldek 18 lat szukał swojej wielkiej miłości. I znalazł ją tutaj, na fotoflirt. Dzięki Marylce jego życie nabrało sensu, poznał cudowną osobę i jej rodzinę. Redakcja fotoflirt życzy im Wszystkiego Najlepszego!!
Historia miłosna użytkownika Mateusz i Weronika
Mateusz i Weronika
Mateusz od razu po zobaczeniu zdjęcia napisał do Weroniki wiadomość. Tak wszystko się zaczęło. Ale na pierwszą rozmowę telefoniczną zdecydowała się Weronika. Ich pierwsze spotkanie odbyło się u Mateusza. Weronika pokonała 150 km, aby zobaczyć Mateusza na żywo. I udało się, do dziś są razem i planują wspólną przyszłość. Życzymy im wszystkiego Najlepszego!
Historia miłosna użytkownika Marcel i Małgorzata
Marcel i Małgorzata
Małgorzata i Marcel są dziś małżeństwem oraz szczęśliwymi rodzicami. Poznali się na fotoflirt w styczniu 2009 roku. Marcel pierwszy napisał do Małgosi. I tak się zaczęło. Spotkali się pierwszy raz, drugi i zostali parą. Życzymy im wiele szczęścia na dalszej wspólnej drodze życia!
Historia miłosna użytkownika Łukasz i Marta
Łukasz i Marta
Łukasz i Marta odnaleźli się spośród milionów. Oboje trafili na miłość swojego życia. I twierdzą, że jest to możliwe. Według Marty fotoflirt jest dobrym miejscem na poznanie prawdziwej miłości. Nasza redakcja życzy im wiele szczęścia na wspólnej drodze życia!
Historia miłosna użytkownika Łukasz i Kasia
Łukasz i Kasia
Do zarejestrowania się na fotoflirt Łukasza namówił jego brat. No i udało się. Tutaj poznał Kasię, swoją obecną partnerkę. Rozmowę zaczęli jak to często bywa od pogody i po pewnym czasie umówili sie na spotkanie w realu. Dziś starają się jak najczęściej ze sobą spotykać pomimo wielu codziennych obowiązków. Redakcja fotoflirt życzy im dużo szczęścia.
Historia miłosna użytkownika Kamil i Gosia
Kamil i Gosia
Gosię i Kamila dzieli prawie tysiąc kilometrów. Mimo to Kamil ciągle odwiedza Gosię, dla niego nie liczy się odległość, bo jak sam mówi: "Dla takiej kobiety warto przebyć tysiące km!". Gosi i Kamilowi życzymy szczęścią na dalszej drodze życia!
Historia miłosna użytkownika Błażej i Honorata
Błażej i Honorata
Jego zdjęcie w mundurze zaintrygowało Honoratę. Od razu do niego napisała. Błażej nie wierzył do tej pory w miłość przez internet, a jednak spotkała i jego. Umówili się na spotkanie. Błażej i Honorata nie wyborażają sobie bez siebie życia. Życzymy im szczęścia:)
Strona 6 z 8
  1 2 3 4 5 6 7 8 do strony następnej

Czy Ty też znalazłeś(aś) u nas swoją wielką miłość? Jeśli tak, podziel się z nami swoim szczęściem i dodaj wiary oraz odwagi innym singlom, poszukującym swojej drugiej połówki . Wypełnij teraz ankietę >>

 

 

Support | Pomoc | Regulamin | Verträge hier kündigen | Prywatność | Porównanie funkcji | Kontakt | Reklama | Słowniczek
Używamy plików cookie w celu analizy odwiedzeń naszej strony. W naszej polityce prywatności znajdują się dalsze informacje na ten temat. X